Powszechnie znana jest taka prawda – bez dobrej rozgrzewki nie ma owocnego treningu. W przeciwnym razie ćwiczenia możemy zakończyć niechcianą kontuzją. Wielu jednak zastanawia się co z rozciąganiem po treningu? Czy ma to jakikolwiek sens? Otóż ma. Nie jest to konieczność, ale naprawdę warto zrobić tą ulgę dla swoich mięśni – kilka ćwiczeń rozciągających po wyczerpującym treningu poprawi elastyczność mięśni, tym samym gwarantując nam lepsze samopoczucie kolejnego dnia. A przynajmniej łatwiej będzie wstać nam z łóżka. Zminimalizuje nam to również ryzyko wystąpienia kontuzji. Stretching ( czyli właśnie owe ćwiczenia rozciągające) może być albo statyczny albo dynamiczny. Najczęściej stosowanym i znanym jest ten pierwszy. Bardzo prosty bowiem polega na utrzymaniu ciała w jednej pozycji przez mniej więcej 20-30 sekund. Mogą być do skłony, wypady, przyciąganie głowy do klatki piersiowej. Ważne jest aby pamiętać że tego typu rozciągania statycznego nie wolno stosować przed, jedynie po treningu, ponieważ obniża pracę mięśni co może skończyć się groźną kontuzją.
<img src=” https://zielenbiernat.pl/wp-content/uploads/2019/08/bio.png”>